Przestrzeń „poza ilustracją” nie istnieje.
Joanna Gniady jest ilustratorką z Wrocławia. Ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Wrocławskim, z wykształcenia jest historykiem literatury. Współpracuje z magazynami, wydawnictwami, instytucjami kulturalnymi i agencjami reklamowymi na całym świecie. Do jej klientów należą m.in. Opéra National de Paris, IKEA, The Guardian, ELLE Italia, L’Officiel, Glamour, Psychologies, Wysokie Obcasy, Twój Styl, Charaktery, Czesław Śpiewa, Leo Burnett Canada, Landor Associates Paris. Jest członkiem Stowarzyszenia Grafików (STGU) – organizacji skupiającej najlepszych grafików w Polsce.
Fascynuje ją dekadentyzm, estetyzm, postacie dandysów i femmes fatales. Rysowane przez Joannę Gniady kobiety przeważnie mają duże czerwone usta, a mężczyźni wąsy. Jej notesy pełne są szkiców wąsatych mężczyzn, znajomych i obcych spotkanych podczas podróży, cyklopów i ubrań w grochy. Podróże właśnie są największym źródłem inspiracji artystki- krajobrazy, kolory i wizyty w muzeach. Tworzy odrealnione postaci i przenosi je w inny wymiar. Szuka nowych rozwiązań porzucając sprawdzone już techniki. Stosuje mocne kolory zestawiając je ze sobą kontrastowo. Często odwiedza surrealistyczne rewiry. Efektem pracy artystki są pełne charakteru, wyraziste ilustracje.
Uwielbiam spędzać czas w galeriach i muzeach, pochylając się nad dziełami mistrzów i odkrywając lokalnych artystów. Najbardziej interesuje mnie sztuka francuska, obsesyjnie odwiedzam Paryż. W jego księgarniach, parkach, kawiarniach i zaułkach znajduję największą inspirację – mówi Culture.pl Joanna Gniady.
Joanna Gniady rysowała dla tak prestiżowych wydawnictw jak “The Guardian” czy włoska edycja “ELLE”. Z tym ostatnim podjęła regularną współpracę, tworzy grafiki do lifestylowej kolumny Prima Persona. Zadanie polega na dostarczeniu ilustracji, która będzie w dobitny sposób przedstawiała główny temat felietonu. Zmuszona jest zatem do operowania niezwykle skondensowanym językiem graficznym i poruszania się w również ściśle ograniczonej palecie barwnej: wybierać może zaledwie z sześciu kolorów: czerni, bieli, żółci, zieleni, czerwieni i błękitu. Dla “Guardiana” z kolei przygotowała oprawę graficzną do tekstu o terapii smsowej. . W ostatnim czasie lubi malować czarnym tuszem. Eksperymentuje także z projektowaniem wzorów na tkaniny, posługuje się akrylem i grafiką warsztatową. Dla firmy 71prints opracowała zbiór wzorów “Modern Retro” inspirowany śmiałą estetyką filmów Pedro Almodovara oraz wzornictwem lat sześćdziesiątych,
Joanna Gniady znalazła się również w gronie artystów, których pracom poświęcona jest publikacja „Ilustrowany elementarz dizajnu, czyli 100 rzeczy narysowanych przez 25 ilustratorów” Ewy Solarz, wydana przez Wytwórnię. Współpracowała z Wydawnictwami Szkolnymi i Pedagogicznymi oraz Ossolineum.
Lubię bawić się kształtem i kolorem, ale też szukać semantycznego “drugiego dna”, dążyć do tego, by ilustracja, poza efektem estetycznym, niosła ze sobą konkretne znaczenie. Uwielbiam odręczną typografię i, choć niekiedy jest to niezwykle pracochłonne, używam jej tam, gdzie to tylko możliwe. Rysuję od tak zwanego „zawsze” ale profesjonalnie zajmuję się ilustracją od kilku lat. Zaczynałam od fotografii, szybko jednak jej możliwości przestały mi wystarczać. Moja wyobraźnia ciągle skręcała w lekko surrealistyczne rewiry. Przez jakiś czas tworzyłam kolaże, składające się z fragmentów zdjęć i rysunków, a w końcu okazało się, że rysując mogę najwięcej. Zamarzyłam wtedy o zilustrowaniu jakiegoś albumu z muzyką, którą lubię. I kilka miesięcy później Maciek Kurowicki, wokalista wrocławskiego zespołu HURT zadzwonił do mnie z taką propozycją. Od tamtej pory wszystko toczyło się dość szybko i utwierdziło mnie w przekonaniu, że nic innego nie chcę już robić. Przestrzeń „poza ilustracją” nie istnieje.
W Galerii Tarnobrzeskiego Domu Kultury obok prac stworzonych w technikach komputerowych po raz pierwszy publicznie zostały zaprezentowane prace artystki ( szkice i rysunki tuszem ) stworzone przez nią tradycyjnymi technikami!!!
Wybrane wystawy
- 2018 – Elektryzujmy Galeria Zamostek, Opole (indywidualna)
- 2017- IdeaPlace Wroclaw „Oko Cyklonu” (indywidualna)
- 2017– Across Europe with best fashion illustration Złote Tarasy, Warszawa (zbiorowa)
- 2013 – Mail Me Art: Short & Sweet The Framers Gallery, Londyn (zbiorowa)
- 2012 – Ilustrowany elementarz dizajnu Muzeum Książki Artystycznej, Łódź (zbiorowa)
- Tam, czy tam – czytam! Pałac Kultury i Nauki, Warszawa (zbiorowa)
- 2011 – Salon Ilustratorów Centrum Kultury Zamek, Poznań (zbiorowa)
- 2010 – Wakacje i prezenty, Kalaczakra, Wrocław (indywidualna)
- 2009 – W świecie iluzji i baśni, Migawka, Warszawa (indywidualna)
- 2008 – Kobieta w czerni: obiekt, abiekt, seksapil Galeria The Two Of Us, Warszawa (zbiorowa)
- Graphic Design Festival Scotland
- Design Week Portland
- Łódź Design Festival
http://joannagniady.com/
https://www.facebook.com/joanna.gniady/
Komisarz wystawy- Elżbieta Miśkiewicz-Zamojska
