W Galerii TDK prezentujemy wystawę malarstwa artysty ze Staszowa Tadeusza Blicharza. 23 lutego zapraszamy na wernisaż i spotkanie z autorem. Początek o godz. 17.00.

„Przedwiośnie”

Malarstwo Tadeusza Blicharza

Artysta urodził się w Kocku na Lubelszczyźnie w roku 1955. Jest malarzem sztalugowym. W swoim malarstwie inspiruje się naturą. Maluje w technice oleju i akrylu, najchętniej pejzaż i architekturę. Na swoim koncie ma kilkanaście wystaw indywidualnych i zbiorowych. Z wykształcenia jest chemikiem. Edukację plastyczną zdobył we własnym zakresie. Jest założycielem Stowarzyszenia Staszowski Klub Miłośników Sztuk Pięknych. Mieszka w Staszowie i tam prowadzi autorską galerię malarstwa.

O sobie mówi:
…Od dawna chciałem malować. Często też, wydawało mi się, że nawet umiem to robić, jednak dopiero namowa przyjaciół i żywy kontakt z osobami pasjonującymi się malowaniem sprawiły, że postanowiłem spróbować swoich sił przy sztaludze. Pamiętam z dzieciństwa, jak z zachwytem wpatrywałem się we wspaniały obraz Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny pędzla Michała Borucińskiego w ołtarzu głównym kościoła w Kocku; było to moje pierwsze spotkanie z żywym malarstwem. W czasie nabożeństwa lubiłem też patrzeć przez zmrużone oczy na cienie płomieni kościelnych świec. Światło rozpraszało się w promieniste smugi, a postacie figur w migocącym świetle wydawały się poruszać. Świat niby taki sam a inny…”

Wystawa „Przedwiośnie”
„… Chciałbym sobie tutaj siadywać – patrzeć na tę wodę – na tę „sekułę” – i tak sobie w samotności matkę wspominać.” Stefan Żeromski – Przedwiośnie

Obrazy prezentowane na wystawie w dużej części nawiązują do twórczości Stefana Żeromskiego. Oglądając obrazy udajemy się w barwną, często nostalgiczną podróż po ziemi świętokrzyskiej. Wspólnie z autorem prac odwiedzamy miejsca odnajdywane w utworach autora „Wiernej rzeki”. Pejzaż, bo o nim mowa, wydaje się mieć charakter klasyczny, niczym głos narratora żywo ilustrujący fragmenty powieści, jednak po bliższym przyjrzeniu się dostrzegamy charakter malarza – pojawiają się emocje, zauważamy obraz syntetyczny a nawet trochę abstrakcyjny, co przy dużej dbałości o szczegóły, daje efekt niespotykany. Szczególnie – wyjątkowego, malarskiego, klimatu obrazom Tadeusz Blicharza nadaje spokojna, stonowana kolorystyka płócien. Paleta barwna utrzymywana jest w niebywałej dyscyplinie,  w zgodzie z błękitami, brązami, szarością i lekkością powietrza. W swoich, w gruncie rzeczy, realistycznych obrazach autor przenosi nas w epokę malarstwa dawnego – nie dzisiejszego, choć dobrego. Malarstwa bez dbałości o modę, trendy, kierunki i emocje towarzyszące współczesnej sztuce.

Powtarzając, jak refren: „warto się zatrzymać…”, napełnijmy nasze serca pozytywną energią obrazów prezentowanych na wystawie „Przedwiośnie”, a także odwiedźmy artystę w jego autorskiej galerii w Staszowie lub na stronie internetowej www.kieleckie.com.pl